- Sherlock Holmes
-
☼☼☼☼☼
- Sherlock: Jak mnie scharakteryzujesz John? Pomysłowy, dynamiczny, tajemniczy?
- John: Spóźniony.
- Sherlock: Jak ja ci zazdroszczę.
- John: Zazdrościsz?
- Sherlock: Tego prostego, nieużywanego umysłu. Mój jest jak oszalała maszyna. Rakieta, która rozpada się nim ją wystrzelą.
- Mycroft: Co łączy cię z Sherlockiem?
- John: Nic. Nie znam go. Spotkałem go wczoraj.
- Mycroft: Zamieszkałeś z nim i wspólnie rozwiązujecie zagadki kryminalne. Będzie ślub?
- John: Kim pan jest?
- Mycroft: Stroną zainteresowaną.
- John: Sherlockiem. Dlaczego? Wnioskuję, że nie jego przyjacielem.
- Mycroft: Poznałeś go. Ilu może mieć przyjaciół. Jestem najbliższym mu człowiekiem z jego otoczenia.
- John: Czyli?
- Mycroft: Wrogiem. Oczywiście w jego mniemaniu. Nazwałby mnie arcywrogiem. Lubi dramatyzować.
- John: W przeciwieństwie do pana.
-
- Sherlock: Co piszesz?
- John: Blog.
- Sherlock: O czym?
- John: O nas.
- Sherlock: Czyli o mnie.
- John: Czemu?
- Sherlock: Bo piszesz dużo.
- Sherlock: Daj mi w gębę.
- John: Walnąć cię?
- Sherlock: W gębę. Nie słyszysz?
- John: Prosisz się o to codziennie, ale nie wprost.
- Moriarty: Bardzo trudno jest ci powiedzieć „nie wiem”?
- Sherlock: Nie wiem.
- - Gdzie jestem?
- - Na zadupiu wszechświata z szumowinami ziemi.
- John: Flirtowałaś z Sherlockiem?
- Irene Adler: Bez skutku. Nie odpowiada.
- John: On zawsze odpowiada. Wali między oczy. Przebije Boga, próbując mieć ostatnie słowo.
- Irene Adler: Czyli jestem wyjątkowa?
- John: Możliwe.
- Irene Adler: Zazdrosny?
- John: Nie jesteśmy parą.
- Sherlock: Ktoś ma zginąć na weselu. Kogo byście wskazali?
- Pani Hudson: Pewnie ciebie, skarbie.
- Sherlock: Proszę odsunąć kieliszek od pani Hudson.
- Sherlock: Idziesz?
- John: A chciałbyś?
- Sherlock: Pewnie. Zgubiłbym się bez mojego blogera.
- John: Dobrze, że nikt nie widział.
- Sherlock: Mm?
- John: Jak szarpałeś mnie za ubranie na mrocznym basenie. Ludzie zaczęli, by gadać.
- Sherlock: Nic innego nie robią.
- Mycroft: Czy choć raz możecie się zachowywać jak dorośli?
- John: Ja piszę bloga, on zapomina majtek. Nie licz na to.
☼☼☼☼☼No dzień dobry~ Dzisiaj nie mam czasu za bardzo się rozpisywać, więc jedynie przypomnę o wpisie z "Jak wytresować smoka" w tę środę. Jutro powinna pojawić się rozpiska dotycząca wpisów do 10 lipca. Serdecznie zapraszam c:Zostawiam tym razem crack'a, przy którym naprawdę można się nieźle pośmiać.Do środy~
niedziela, 26 czerwca 2016
Co tam oddychanie, nudy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz