niedziela, 26 czerwca 2016

Co tam oddychanie, nudy.

Sherlock Holmes
 
☼☼☼☼☼
☼☼☼☼☼


Sherlock: Jak mnie scharakteryzujesz John? Pomysłowy, dynamiczny, tajemniczy?
John: Spóźniony. 
 
 


Sherlock: Jak ja ci zazdroszczę.
John: Zazdrościsz?
Sherlock: Tego prostego, nieużywanego umysłu. Mój jest jak oszalała maszyna. Rakieta, która rozpada się nim ją wystrzelą. 
 
 


Mycroft: Co łączy cię z Sherlockiem?
John: Nic. Nie znam go. Spotkałem go wczoraj.
Mycroft: Zamieszkałeś z nim i wspólnie rozwiązujecie zagadki kryminalne. Będzie ślub?
John: Kim pan jest?
Mycroft: Stroną zainteresowaną.
John: Sherlockiem. Dlaczego? Wnioskuję, że nie jego przyjacielem.
Mycroft: Poznałeś go. Ilu może mieć przyjaciół. Jestem najbliższym mu człowiekiem z jego otoczenia.
John: Czyli?
Mycroft: Wrogiem. Oczywiście w jego mniemaniu. Nazwałby mnie arcywrogiem. Lubi dramatyzować.
John: W przeciwieństwie do pana. 
 
 

Sherlock: Co piszesz?
John: Blog.
Sherlock: O czym?
John: O nas.
Sherlock: Czyli o mnie.
John: Czemu?
Sherlock: Bo piszesz dużo. 
 



Sherlock: Daj mi w gębę.
John: Walnąć cię?
Sherlock: W gębę. Nie słyszysz?
John: Prosisz się o to codziennie, ale nie wprost. 
 
 


Moriarty: Bardzo trudno jest ci powiedzieć „nie wiem”?
Sherlock: Nie wiem.
 



- Gdzie jestem?
- Na zadupiu wszechświata z szumowinami ziemi.
 
 

John: Flirtowałaś z Sherlockiem?
Irene Adler: Bez skutku. Nie odpowiada.
John: On zawsze odpowiada. Wali między oczy. Przebije Boga, próbując mieć ostatnie słowo.
Irene Adler: Czyli jestem wyjątkowa?
John: Możliwe.
Irene Adler: Zazdrosny?
John: Nie jesteśmy parą. 
 


Sherlock: Ktoś ma zginąć na weselu. Kogo byście wskazali?
Pani Hudson: Pewnie ciebie, skarbie.
Sherlock: Proszę odsunąć kieliszek od pani Hudson. 
 
 
 
Sherlock: Idziesz?
John: A chciałbyś?
Sherlock: Pewnie. Zgubiłbym się bez mojego blogera. 
 

 

John: Dobrze, że nikt nie widział.
Sherlock: Mm?
John: Jak szarpałeś mnie za ubranie na mrocznym basenie. Ludzie zaczęli, by gadać.
Sherlock: Nic innego nie robią. 
 
 


Mycroft: Czy choć raz możecie się zachowywać jak dorośli?
John: Ja piszę bloga, on zapomina majtek. Nie licz na to. 
 


☼☼☼☼☼
☼☼☼☼☼

No dzień dobry~ Dzisiaj nie mam czasu za bardzo się rozpisywać, więc jedynie przypomnę o wpisie z "Jak wytresować smoka" w tę środę. Jutro powinna pojawić się rozpiska dotycząca wpisów do 10 lipca. Serdecznie zapraszam c:
Zostawiam tym razem crack'a, przy którym naprawdę można się nieźle pośmiać.
Do środy~

   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz